poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Sorry

Witam!
Wiem, że notki nie na temat, ale to co się stało u nas w Polsce to po prostu jest cios w plecy. [*]. Dopiero po śmierci tych wszystkich osób doceniłem je . Wczoraj kilka razy płakałem prosiłem Pana Boga, Jezusa, Maryję wszystkich w niebie i naszego papieża Benedykta XVI, żeby wszystkie ofiary wróciły do życia, ale sam wiem, że to się niestanie, bo ciała zostały zniekształcone, a w czasie katastrofy każdy się poobijał po całym samolocie. [*]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz